W ślad za decyzją o zakupie, w większości przypadków pojawia się postanowienie o kredycie. Jak pokazuje najnowszy raport AMRON-SARFIN za II kwartał br., kwota zadłużenia względem poprzedniego okresu wzrosła o 0.24% w górę i ogólna kwota kredytów mieszkaniowych na koniec sierpnia wyniosła 391,046 mld złotych. Liczba czynnych umów kredytowych wzrosła do 2,106 mln i to skok o 1.10% w górę.
Zaskakujące jest to, iż pomimo zawarcia mniejszej liczby umów niż w I kwartale (49 827 – spadek o 0.82%), wartość kredytów, które pobrano w tym okresie jest wyższa o ponad 6% i wyniosła 11,686 mld złotych. Wzrosła również średnia wartość udzielonego kredytu – to za II kwartał 234 546 zł.
Udział kredytów udzielonych w największych aglomeracjach wzrósł o 3.35 p.p. Najwięcej pożyczek w tym kwartale zawarto w aglomeracji warszawskiej – aż 42.83%. Druga pod tym względem – jednak z o wiele niższym współczynnikiem – jest aglomeracja katowicka (5.80%), następnie Trójmiasto (4.62%) i Wrocław (4.28%).
Jeżeli chodzi o okres kredytowania – największy udział w tym okresie to pożyczki udzielone w przedziale od 25-35 lat (62.74%). Najmniej osób zdecydowało się z kolei na spłacanie rat więcej niż 35 lat (3.42%).
W przypadku struktury nowo udzielonych kredytów według ich wysokości mamy kilka rotacji. Widzimy niewielki spadek udziału wsparcia banku wynoszącego do 100 tys. ( o 1.62 p.p.) oraz tych w przedziale 100 tys. – 200 tys. złotych (o 1.86 p.p.). Wzrosły natomiast udziały tych o wartości 300 tys. – 400 tys. (o 1.57 p.p.), 400 tys. – 500 tys. (o 1.19 p.p.), a także z przedziału 500 tys. – 1 mln (o 0.62 p.p.). Wciąż jednak najczęściej udzielanymi kredytami są te o wartości pomiędzy 100 – 200 tys.
Polacy coraz częściej decydują się na kredyty mieszkaniowe. Ich ilość z kwartału na kwartał rośnie. Jak pokazują najnowsze dane, chętniej też zapożyczamy się na wyższe kwoty – a to powiązane jest z podążaniem za coraz to lepszymi standardami. A jakie są Wasze doświadczenia z kredytami na nieruchomości?